[WYWIAD] Dziewczyny również interesują się lokalną piłką!

Kto powiedział, że prowadzenie strony klubu piłkarskiego to zadanie tylko dla mężczyzn? Kinga Januszyk z Nowej Wsi, administratorka jednej z najlepszych stron na Futbolowo 2.0, łamie stereotypy, realizując swoje pasje na najwyższym poziomie.

Rzetelne relacje z meczów, bogate galerie zdjęć, skrupulatnie uzupełnione dane, ciekawe wywiady - między innymi takimi cechami charakteryzuje się nieoficjalna strona klubu Niwa Nowa Wieś, występującego w grupie zachodniej IV ligi małopolskiej. Od wielu miesięcy serwis Niwy utrzymuje się w ścisłej czołówce popularności stron na Futbolowo 2.0. I trudno się dziwić, bo prowadzony jest w bardzo profesjonalny sposób.

Choć mogłoby się wydawać, że opieka nad stroną klubu piłkarskiego to raczej męskie zajęcie, za serwis Niwy odpowiedzialna jest Kinga Januszyk - fanka nowowiejskiej drużyny, realizująca w ten sposób swoje pasje. W krótkim wywiadzie Kinga opowiada o kulisach powstawania serwisu Niwy, współpracy z zespołem, a także o swoich zainteresowaniach.

fot. ze zbiorów prywatnych Kingi Januszyk

Skąd u młodej dziewczyny zainteresowanie piłką nożną?

- Piłką nożną zainteresowałam się dzięki bratu. Zaczęłam chodzić i oglądać mecze w telewizji, a przede wszystkim to fotografować. W późniejszym czasie sama zaczęłam trenować, ale tylko przez 1,5 roku czasu, bo potem musiałam zmienić szkołę.

Jak długo już prowadzisz stronę Niwy? Jak to wszystko się zaczęło?
- Strona była utworzona około pięciu lat temu. Zaczęło się to od tego, jak mój brat Konrad założył stronę internetową dla klubu. Prowadził ją przez jedna rundę. Następnie poprosił Sebastiana Kajora o pomoc i prowadzili ją wspólnie. W tym czasie była ona też jedną z najlepszych; chłopcy w nagrodę otrzymali wtedy od Futbolowo dwie piłki i grę FIFA 2010. Po roku czasu Konrad zrezygnował, a później to ja pomagałam przy prowadzeniu Sebastianowi. Przez około rok prowadziliśmy ją razem, później on zrezygnował, więc strona została na mojej głowie. Trwało to tylko jedną rundę i znowu prowadziliśmy ją oboje i tak jest do tej pory i pewnie szybko się to nie zmieni.

Ile czasu poświęcasz na prowadzenie strony Niwy w skali dnia/tygodnia?
- To zależy od ilości meczów, wywiadów czy sparingów. Praktycznie codziennie jest ona przez nas uruchamiana i co jakieś 2-3 dni aktualizowana.

Jak wygląda Twoja współpraca z klubem, z drużyną w zakresie prowadzenia strony?
- Sebastian Kajor jest zawodnikiem naszej drużyny, więc mamy szybki dostęp do klubowych informacji. Cały czas jesteśmy na bieżąco, dlatego też łatwiej nam się ją prowadzi. Poza tym zawodnicy chętnie przeprowadzają z nami wywiady, piszą swoje tak zwane "wizytówki" i tym podobne.

Co takiego lubisz w tym zajęciu, że poświęcasz mu tak wiele czasu? Wasza strona jest jedną z najlepszych na Futbolowo 2.0.
- Przede wszystkim podoba mi się nasza współpraca z zawodnikami z drużyny i klubem oraz fotografowanie tego sportu, to moje główne zajęcie. Bardzo się cieszymy, że utrzymujemy się na podium wśród najczęściej odwiedzanych stron i chcemy żeby wyglądała ona jak najlepiej.

Planujesz jakoś rozwijać się w kierunku dziennikarstwa sportowego albo - z drugiej strony - tworzenia stron internetowych?
- Raczej nie. Planuję rozwijać się w kierunku fotograficznym. Aktualnie uczęszczam do szkoły fotograficznej, biorę udział w konkursach i zajmuję się tym na co dzień. Także to jest moje główne hobby.

Jak oceniasz nowy system Futbolowo 2.0? Co Ci się w nim podoba, a co nie?
- Podoba mi się, że strony wyglądają bardzo nowocześnie i profesjonalnie, oraz że jest dość prosta w obsłudze.

Jakie zmiany i nowości Twoim zdaniem powinniśmy wprowadzić?
- Trudno powiedzieć tak "na szybko". Większość zmian i propozycji śledzimy na blogu Futbolowo i jeśli mamy jakiś pomysł i czas to przedstawiamy tam nasze pomysły.

Jakie są plany Niwy na nowy sezon IV ligi?
- Główny plan trenera Andrzeja Tomali to spokojne utrzymanie się w IV lidze.

Dziękuję za rozmowę.

fot. ze zbiorów prywatnych Kingi Januszyk

Stronę Niwy Nowa Wieś można śledzić pod adresem niwaseniorzy.futbolowo.pl

Komentarze